Tag: food truck
uWędzonych – street food jakości restauracyjnej.
Wiecie jak to jest - każdy będzie mówił, że się przykłada, że robi sam wszystkie składowe dania, że eko, że...
Dobra ryba nad morzem? I do tego z food trucka? Tak, to możliwe!
A właściwie z dwóch food trucków. Pierwszy nazywa się Fish & Chips Nemo i stacjonuje przy Targu Rybnym w Kołobrzegu....
Coco Loco Boyzzz – Karaiby z azjatycką nutą
Kamila poznałem wiele lat temu, kiedy w wspólnie z Waldkiem (obecnie Azja w Bule) jeździł Przystankiem Sushi. Swoje umiejętności kręcenia...
Street foodowy Kraków, czyli wizyta w food truckach
Lubię od czasu do czasu przegryźć coś wegańskiego. Szczególnie, jeśli to wege jest zrobione z pasją i dobrze doprawione. Wpadliśmy...
Food trucki w czasach pandemii. Część 2 – Cubano, kurczaki i tortille, czyli nowe menu w Pichcibryce
To był jeden z najlepszych debiutów tego roku w polskim street foodzie. Food truck z podkieleckiej Włoszczowy w krótkim czasie...
Food trucki w czasach pandemii. Część 1 – Casa de Arepa, czyli Wenezuela pełna gębą
Pandemia i absurdalne zarządzenia decydentów wykańczają gastronomię. Nie tylko stacjonarną, ale i food trucki. Dlatego zawsze się cieszę, kiedy dostaję...
Wypasione kanapki, autentyczne tajskie, quesadilla jak marzenie i pyszne pancakes – podpowiadamy, co w food truckach piszczy, część 3
Zacznijmy na słodko... ale nie do końca. Sweetie to mała przyczepka prowadzona przez parę sympatycznych młodych ludzi, którzy w tym...
Kubańskie kanapki, burger z jagnięciny i klasyczne zapiekanki – PODPOWIADAMY CO W FOOD TRUCKACH PISZCZY Część 2.
Po zamknięciu nieodżałowanych Pogromców Głodu bardzo brakowało mi kanapek kubańskich. Ich Cubanos przeszedł juz do streetforodowej legendy, a następcy nie...
Dobra Azja z food trucków. Część 2 – Fuji Sushi i Catering
Kolejny nowy food truck z pyszną Azją. Ale ekipa już nie nowa, bo z Elą i Komarem znamy się od...
South African Street Food – tak smakuje Republika Południowej Afryki
Próbowaliście kiedyś kuchni Republiki Południowej Afryki? To możemy sobie śmiało zbić piątki, bo ja do niedawna też nie miałam okazji....