Wursty i kanapki, czyli uliczne jedzenie w Saarbrucken - Street Food Polska
close
Wursty i kanapki, czyli uliczne jedzenie w Saarbrucken

Wursty i kanapki, czyli uliczne jedzenie w Saarbrucken

0udostępnień

Dziś tekst o ulicznym jedzeniu w Saarbrucken, które wpadło nam w łapki przy okazji wizyty w tym mieście podczas zeszłorocznego finału European Street Food Awards.

Zacznijmy od tego, że miasto jest może niewielkie, ale ilość punktów z jedzeniem w stylu grab & go jest tam naprawdę imponująca. Dominują oczywiście wursty. Mnie osobiście brakowało tak popularnych w Bawarii kanapek z leberkasen, ale i w Saarbrucken głodny nie chodziłem.

Miejscem, do którego z przyjemnością wracaliśmy okazał się niewielki bar o nazwie KALINSKY Wurstwirtschaft & Gin Bar. Tak, dobrze widzicie. W tak małej lokalizacji znajdziecie naprawdę duży wybór ginów i drinków. Nas jednak najbardziej interesowało jedzenie, a było w czym wybierać:

Jak na złość nie mogłem trafić na kaselspatzle, więc kluski mnie minęły, ale na szczęście ani wurstów ani frikadelle, czyli klopsa nie brakło. Kiełbaski świetne, sosy do nich również, frytki każdorazowo usmażone idealnie, nic tylko zajadać popijając dobrym niemieckim piwem (szklanka zastępcza).

Kolejnym fajnym miejscem była sieciówka, troszkę podobna do naszego North Fisha, ale jednak bardziej w klimacie ulicznym, Nordsee. Tam zajadałem się kanapkami ze śledziem, żałując, że u nas właściwie poza miejscowościami nadmorskimi  nie można sobie na ulicy kupić takich prostych i pysznych kanapek.

Na koniec znowu wursty, tym razem w kiosku stojącym na deptaku. Znowu wyrzut endorfin i poczucie dobrze wydanych pieniędzy. Zwróćcie uwagę na gargantuiczną ilość sosu – w tym miejscu bułka przyda się nie tylko do zagryzania, ale przede wszystkim do wycierania sosu.

Podsumowując: uliczne jedzenie w Niemczech po raz kolejny dało mi dużo przyjemności. Należę do osób bardzo lubiących kiełbasę, więc nie narzekałem, że to wursty dominują tutejszą scenę uliczną. Wybór przekąsek i wszelkiej maści kanapek jest duży i także osoby za kiełbasą nie przepadające nie chodziłyby tutaj głodne.

Jeszcze jedna ciekawostka, która zwróciła naszą uwagę. Godziny pracy restauracji. Otóż otwierają się wcześnie rano, by około 13-14 zamknąć i wrócić późnym popołudniem, kiedy śniadanie już dawno zapomniane, a żołądek domaga się dłuższej posiadówki ze znajomymi przy mocno zastawionym stole.

Kalinski Wurstwirtschaft & Gin Bar – Kaltenbachstraße 4, 66111 Saarbrücken, Niemcy

WWW: https://www.kalinskibrueder.de/

NORDSEE Saarbrücken – Bahnhofstraße 60, 66111 Saarbrücken, Niemcy

WWW: https://www.nordsee.com

U Babci – prawdziwa domowa kuchnia w Bielsku Białej

Qchnia Rozbrat – bardzo dobry pol-viet w Warszawie

Dodaj komentarz