Wpisy z wyprawy TUTAJ
The Road goes ever on and on
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can,
Pursuing it with weary feet,
Until it joins some larger way,
Where many paths and errands meet.
And whither then? I cannot say.
(J.R.R. Tolkien, Hobbit)
(…)looking hard for a drive-in, searching for a corner café
where hamburgers sizzle on an open grill night and day
yeah, and a juke-box jumping with records like in the USA
well, I’m so glad that I’m livin’ in the USA
yes. I’m so glad that I’m livin’ in the USA
anything you want, we got right here in the USA
well, I’m so glad that I’m livin’ in the USA (…)
(Chuck Berry, Back in the USA)
Stany Zjednoczone Ameryki Północnej – kraj wolności, ogromnych przestrzeni i możliwości, szalony miks kultur i kuchni, miejsce narodzin food trucków i fast foodów, wspaniałych dróg i ogromnych samochodów. Od dziecka marzyłem, by kiedyś tam pojechać. „Konwój”, „Tombstone”, „Mistrz kierownicy ucieka”, „3:10 do Yumy”, „Bullit”, „Easy Rider”, „Vanishing Point” i mnóstwo innych filmów kształtowało moje wyobrażenia o tym kraju. Jako dziecko komuny nie mogłem pojąć, jakim cudem takie rarytasy jak Coca-Cola, dżinsy, guma balonowa czy hamburgery dostępne są dla każdego i w każdej chwili. Zaczytywałem się w powieściach Jacka Londona i Marka Twaina oraz „Asfaltowym saloonie” Waldemara Łysiaka. Marzyłem, że kiedyś popłynę statkiem po Missisipi czy wielką ciężarówką przemierzę całe Stany wzdłuż i wszerz.
Odkrywanie przez jedzenie. Pomysł wyprawy wziął się stad, że uważam iż najlepszym sposobem poznania jakiejś kultury, kraju i mieszkańców jest poznanie ich kuchni. W USA panuje pod tym względem ogromna różnorodność, chyba nigdzie indziej na świecie poszczególne nacje nie wniosły tyle do kulinariów, co właśnie w USA.
Już czas spełnić swój American Dream.
Trochę to trwało. Pomysł tej wyprawy dojrzewał we mnie kilka lat. W zeszłym roku postanowiłem go zrealizować. Pisząc na blogu o jedzeniu nie mogę pominąć kraju, który wprowadził do kultury masowej hamburgery, hot dogi, drive thru czy BBQ. Najpierw powoli pojawiały się zarysy tras, w końcu postanowiłem wziąć się ostro do roboty i poszukać Partnerów, którzy dopomogą mi w realizacji marzenia. Pierwotnie miałem lecieć wczesnym latem, ale w Polsce zaczęliśmy mocno działać przy eventach, kilka dużych wydarzeń, na których chciałem być osobiście obecny spowodowało, że przesunąłem termin na połowę/końcówkę października (nie ma tego złego, zobaczę jak wygląda w USA Halloween). Dziś dostałem promesę na wizę i mogę zacząć działać pełną parą :) Dzięki Partnerom wyprawy, będę mógł przywieźć sporo ciekawego materiału – będę nie tylko jadł, ale i zwiedzę kilka ciekawych miejsc (o rany, ale chciałbym Wam już zdradzić więcej informacji!).
Nie będzie to wyprawa pod dyktando – mam całkowicie wolną rękę w doborze miejsc do odwiedzenia, zależnych WYŁĄCZNIE ode mnie :) Układ idealny. Nie ukrywam natomiast, że prosiłem o pomoc w załatwieniu mi wejścia do kilku miejsc.
Trasa, opis tego co będę filmował i opisywał – już niebawem. Wtedy będziecie mogli podpowiedzieć, gdzie wpaść i czego spróbować ;) Swoją listę już mam, ale chętnie skorzystam z Waszych sugestii.
Partnerami wyprawy są:
McDonald’s Polska, Wild Turkey Polska, 7 Street Polska, Wurst Kiosk
PATRONAT MEDIALNY: Gazeta Wyborcza
Chcesz wspomóc Wyprawę?
Co możemy zaoferować Partnerom?
-
Reklama w formie graficznej na podstronie poświęconej Wyprawie
-
Reklama na ubraniach podczas Wyprawy
-
Reklama w filmach z Wyprawy, napisy,etc.
-
Wzmianki w tekstach i materiale książkowym
-
Jesteśmy otwarci na propozycje współpracy i pomysły Sponsora/Partnera