Załatwiając sprawy na Śląsku pomyślałem, że warto byłoby zjeść coś dobrego. I robiąc szybki risercz w Google znalazłem lokal U Babci, jak się okazało tylko 20 minut drogi od miejsca, gdzie akurat byłem. Ponieważ cenię sobie bardzo dobrą, domową kuchnie i lubię od czasu do czasu zjeść coś prostego, niewiele myśląc obrałem kierunek na Bielsko Białą.
Napaliłem się na pyzy z mięsem oraz knedle, niestety okazało się, że klienci żalili się na długi czas oczekiwania na te dania, w związku z czym można je nabyć wyłącznie mrożone. Szkoda.
Zaczęliśmy więc od doskonale zbalansowanego czerwonego barszczu z uszkami oraz barszczu solo, który zamówiłem w miejsce kompotu. Nie ma się co rozpisywać, petarda.
Strzałem w dziesiątkę okazały się duże, doskonale doprawione gołąbki z pysznym sosem. Kapusta miękka, mięsa w nadzieniu nie brakowało.
Nigdy, ale to nigdy nie odmówię domowych mielonych, więc i tu zamówiłem. Porcja obejmuje dwa kotlety, w zestawie z ziemniakami i surówkami spokojnie można się najeść bez zupy. A przy tym okazały się doskonałe w smaku i soczyste.
Nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował pierogów. U Babci można wybierać spośród kilku popularnych farszy, dostępne są również dwa rodzaje ciasta – klasyczne pszenne oraz orkiszowe. W cieście orkiszowym zaordynowałem ruskie, które okazały się pyszne, nadzienie idealnie doprawione, mocno czuć ziemniaki, co lubię, ciasto sprężyste, a okraska z boczku i cebulki postawiła przysłowiową kropkę nad i.
W klasycznym pszennym natomiast zajechały pierogi z owocami. Połowa z jagodami, połowa z truskawkami. No pycha.
Ponieważ był to akurat Tłusty Czwartek, nie odmówiłem sobie pączka. Ale jakiego! Mój Boże, jaki to genialny w swej prostocie pomysł – zrobić pączki ruskie! Czyli nadziane serem z ziemniakami! Stałem się fanem.
Nie muszę dodawać, że po takim obiedzie do samochodu ledwo się dowlekliśmy? Na szczęście zaparkowałem tuż przy wejściu.
Podsumowując: jeśli będąc w pobliżu Bielska Białej dopadnie Was głód i będziecie chcieli zjeść dobrze, do syta i za rozsądne pieniądze, to idźcie do Babci. Nie pożałujecie. Kuchnia prawdziwie domowa, a w kuchni działa autentyczna babcia, co przekłada się na smak serwowanych tu potraw. Ja na pewno tu wrócę przy najbliższej okazji.
U Babci Kuchnia Domowa – Dojazdowa 15, 43-318 Bielsko-Biała
Facebook – https://www.facebook.com/ubabcikuchniadomowa/