flaki

Hotel mieliśmy w ścisłym centrum stolicy, niemal tuż przy deptaku, więc żeby zjeść nie musieliśmy się specjalnie nachodzić. Pierwszą restauracją...

Trzy dni w Bytomiu pozwoliły mi wpaść do dwóch nieznanych mi wcześniej miejsc i powrót do jednego dobrze znanego. Najpierw...

To na razie ostatni wpis z naszego gastrotripu po smakach dawnej Warszawy. Ale temat bardzo nam sie spodobał (i jak...

Kocham takie miejsca wręcz maniakalnie. Miejsca, które mają duszę, historię i wrośnięte są w miejską tkankę od lat. Miejsca, które...

Dziś znowu klasyka przydrożnej kuchni, jaką zajadałem się w czasach, kiedy autostopem przemierzałem Polskę. Dlatego ta część wchodzi do cyklu...

Ach te przydrożne bary... Kiedyś główne źródła jedzenia na trasach, oferujące potrawy proste i sycące. Wiele ich zniknęło z map,...

Nie planowałem tej wizyty. Ale jak spojrzałem w menu i zobaczyłem roladę śląską z gumiklyjzami, ślinka napłynęła mi do ust...

Przejeżdżałem koło tego miejsca chyba z milion razy. Ba, tankowałem wielokrotnie na stacji paliw, jaka oddziela Karczmę Pod Dobrym Aniołem...

Trochę ostatnio pojadłem w przydrożnych barach i restauracjach jeżdżąc po Polsce, materiału uzbierało się na trzy (na razie) wpisy. Dzisiaj...

Dzisiaj inaugurujemy na blogu nowy cykl. Dzięki Walentemu Kani z Kuchni dla Odważnych, będziecie mogli zwiedzić Turcję, Bałkany i Gruzję...