Month: maj 2015
Kultowa „Bieda”, czyli pizza z klubokawiarni Pauza w Lublinie
Nie tak dawno o jedzeniu na dowóz w Lublinie mówił Edek. Tym razem chciałbym przedstawić propozycję „skrojoną” na potrzeby innej...
Nie tylko kiełbasa, czyli BBQ Burger w Wurst Kiosku
Tego dnia odbywało się wielkie święto Saskiej Kępy, kilka ustawionych scen koncertowych, wystawcy sprzedający artystyczne dzieła i tłumy osób podążających...
Kolejny „chińczyk” z dowozem w okolice Huty
Lubię od czasu do czasu zjeść dobrego chińczyka. Nie mam pojęcia, jak smakuje kuchnia chińska w Kraju Środka, mam za...
Tacosy i placki alzackie, czyli krótka relacja ze zlotu w Noc Muzeów
Taco Libre jest ewenementem na scenie warszawskiej, na codzień schowani gdzieś w niedostępnych dla przeciętnego konsumenta lokalizacjach, na zlotach tak...
Haiku w Lublinie, czyli sushi w dowozie
Nadszedł w końcu taki dzień, gdzie pomysłów brak na wspólne gotowanie. Niestety deszczowa pogoda odwiedziła Lublin, więc postanowiliśmy z Lubą...
Raj na ziemi, czyli kolejny wieczór tatarowo – golonkowych jawnożerców i inne przyjemności dla brzuszka
Uwielbiam te spotkania. Co jakiś czas ekipa tatarowo - golonkowych jawnożerców pojawia się w kieleckim Monte Carlo, by wespół wzespół koedukacyjnie...
Kebaby warszawskie – Fenicja i Efes, czyli świetny hummus i pyszna wołowina
Nigdy więcej dań z wege - ani wege hotdogów, ani wege burgerów. Wieloktronie tak mówiłem i nie mogłem przekonać się...
Popołudnie z rybą, czyli wizyta w TenSushi
Słoneczne popołudnie, Warszawa. Cztery głodne, dorosłe osoby. Gdzie iść? Co zjeść? I pada propozycja: TenSushi, bo mają też food trucka...
Migawki krakowskie – Moaburger i Sami Am-Am
Zrobiliśmy sobie wycieczkę do Krakowa. Z tej okazji postanowiłem wpaść do dwóch miejscówek, których dawno nie odwiedzałem i sprawdzić, co...
Wizyta w Ziggi Point, czyli jak nie robić philly
Żorż: Kiedy usłyszałem, że maja Philly Cheese Steak, wiedziałem, że muszę tam wpaść. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne - lokal...