Miejscówka w Podgórzu – pierwszy wielokran po drugiej stronie Wisły - Street Food Polska
close

Miejscówka w Podgórzu – pierwszy wielokran po drugiej stronie Wisły

0udostępnień

O Miejscówce pisałem Wam już kiedyś przy okazji poszukiwań kanapki kubańskiej w Krakowie. Poszukiwania się udały, kanapka kubańska w Miejscówce okazała się zdecydowanie najlepsza w mieście i na całe szczęście wciąż znajduje się w menu lokalu.

Zapytacie więc czemu piszę o tym lokalu ponownie? Ano dlatego, że całkiem niedawno Miejscówka została lokalem partnerskim jednego z najprężniej działających browarów rzemieślniczych w Polsce czyli Browaru Trzech Kumpli z Tarnowa. W związku z tym znacznie zwiększona została ilość kranów z których leje się piwo. Obecnie jest ich aż 12 i docelowo 8 z nich ma być zajętych przez piwa z Browaru Trzech Kumpli, a na pozostałych 4 kranach będą się pojawiały piwa z innych browarów.

Piwo jest dla mnie tematem bardzo interesującym, ale nie bardziej interesującym niż jedzenie. Otóż już jakiś czas temu obok kanapki kubańskiej, w menu pojawiły się dwie kanapki które mnie bardzo zainteresowały, po pierwsze Cheesesteak a po drugie Banger. Phillycheese’a chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, ta kanapka to klasyk, znany praktycznie na całym świecie. Wewnątrz znajdziemy polędwicę wołową, cebulę, paprykę, pieczarki i ser. W kanapce Banger natomiast znajdziemy pikantne kiełbaski wieprzowe z małej podkrakowskiej masarni, sałatę, paprykę, pomidora, ogórka kiszonego, ketchup i majonez. Na papierze wygląda to fantastycznie, a jak jest w rzeczywistości?

Moje pierwsze spotkanie z Cheesesteakiem było bardzo udane, kanapka wygląda pięknie, zarówno pieczywo jak i jego zawartość prezentują się obłędnie. Cienkie plastry delikatnej i aromatycznej polędwicy wołowej w towarzystwie idealnie ciągnącego się sera, półtwardej cebuli i papryki oraz wciąż jędrnych i soczystych pieczarek to jedna z rzeczy które lubię najbardziej. To idealne zestawienie składników, kanapka perfekcyjna. Nie powstrzymałem się i przy najbliższej okazji zamówiłem tę samą kanapkę raz jeszcze. W końcu powtarzalność to również bardzo ważna sprawa w gastronomii. Okazała się tak samo dobra, tak samo pełna idealnie przygotowanych składników, zamkniętych w doskonałej jakości pieczywie.

Podczas jednej z kolejnych wizyt dane było mi spróbować od kogoś kanapki Banger w której pierwsze skrzypce grają pikantne białe kiełbaski wieprzowe. Jeden gryz spowodował, że długo nie mogłem wyrzucić tej kanapki z głowy. Przy kolejnej wizycie wybór mógł być tylko jeden. Banger to kolejna kanapka bliska doskonałości. Przede wszystkim doskonałej jakości, średnio mielona biała kiełbasa. Taka która nie przypomina parówki, ma swoją teksturę i jest perfekcyjnie przyprawiona. Do tego świeże i pyszne dodatki i mamy coś, co ciężko odłożyć choćby na chwilę na deskę. Rewelacja i jedna z najlepszych kanapek jakie jadłem od dawna. Mimo, że kocham Phillycheese’a całym sercem, to Banger będzie moim pierwszym wyborem w Miejscówce. Jest po prostu genialny.

Kiedyś chciałem dla Was przygotować porównanie oferty gastronomicznej krakowskich wielokranów. Wtedy zorientowałem się, że oprócz świetnego Hermelina w Strefie Piwa i burgerów w Viva La Pinta których jeszcze nie próbowałem, do porównania mogłyby dołączyć tylko kanapki z Miejscówki. I przy całej mojej miłości do czeskiej kuchni i burgerów, chyba wiem kto by to porównanie wygrał.

Tak strasznie się cieszę, że w Podgórzu pojawił się pierwszy wielokran, cieszę się tym bardziej, że jest on powiązany z jednym z moich ulubionych browarów rzemieślniczych. Ale to co cieszy mnie najbardziej, to fakt, że można tam zjeść jedne z najlepszych kanapek w tym mieście. Przygotowywane na bieżąco, z dbałością o szczegóły i z sercem. No i jeszcze jedna wielka zaleta – Miejscówka otwarta jest już od 9. Nie ma lepszego miejsca w Krakowie na piwo z samego rana.

Jeśli natomiast za piwem nie przepadacie, to w lokalu macie do dyspozycji wiele innych opcji alkoholowych i nie tylko, od cydrów, przez wina, aż po shoty i drinki. Dla osób niepijących alkoholu znajdziemy również kilka opcji, ekologiczne lemoniady, naturalne napoje energetyczne a nawet trzy rodzaje smoothies.

Gdy to miejsce otwierało się rok i kilka miesięcy temu, martwiłem się nieco, że zginie w tłoku mniej lub bardziej ekskluzywnych klubów, restauracji i kawiarni znajdujących się w okolicy. Martwiłem się, że taka rozpiętość, od kawiarni przez knajpę z piwem po sklep ze snowboardami  oznacza brak pomysłu na to miejsce. Teraz widzę jak bardzo się myliłem. Widzę że Miejscówka cały czas się rozwija. Nie tylko w aspekcie oferowanego piwa, ale też kulinarnie. Jest to jedno z moich ulubionych miejsc w Krakowie i z całych sił trzymam kciuki za dalszy rozwój tego projektu.

Michał Turecki

Ceny:
Cheesesteak – 18 zł
Banger – 16 zł

Miejscówka – ul. Józefińska 4, Kraków

Strona na Facebooku: https://www.facebook.com/miejscowka.eu/

Sumiko Sushi – japońska kuchnia w najlepszym wydaniu

Śniadanie za grosze w Nowej Hucie

Dodaj komentarz