Bydgoski Zaułek - Street Food Polska
close

Bydgoski Zaułek

0udostępnień

Jeżeli zamieszkam w Bydgoszczu… to z pewnością będę szukał miejsc, w których serwują dobre burgery. O kilku z nich już się Brat Jarosław wypowiadał ale jakoś bez przekonania, więc postanowiliśmy zweryfikować czy pojawiły się jakieś nowe. Okazja nadarzyła się w związku z organizowanym w tym mieście pierwszym TEDx-em a pocztą pantoflową dowiedzieliśmy się o istnieniu Wytwórni Burgerów Zaułek 20, który rzeczywiście jesienną porą zaułkiem jest i to takim, że strach się weń zapuścić bez towarzystwa hipstera lub drwalopodobnego towarzysza :-)

20141025_194146_AndroidPrzybytek jest najmłodszą kropką na kulinarnej mapie Bydgoszczy. Lokal jest malutki, ale nowocześnie wyposażony, z dobrą wentylacją i toaletą. Rzucamy mięsem… znaczy okiem na menu.

20141025_185832_Android 20141025_190713_AndroidPytamy o wołowinę. Jest sprowadzana z Warszawy (red angus, hereford), bo lokalnie ciężko o mięso dobrej jakości. I już nam się podejście właścicieli podoba. Wybór kanapek bardzo duży. Ja wybieram numerek sżósty, czyli vege (12 złotych). Do tego lemoniadę/oranżadę produkowaną przez zaprzyjaźnionego dostawcę (5 złotych).

20141025_185826_AndroidDostaję świetnie skomponowaną kanapkę, z górą warzyw i fajnie sklejoną roztopionym serem, wzbogaconą o sos barbecue własnej produkcji. Absolutnie rozpoznawalny i nieporównywalny w smaku – bardzo pomidorowy i kwaskowaty.

20141025_185748_AndroidBułki są również pieczone na miejscu, choć nie potraktowane od wewnątrz zbyt mocno temperaturą ani klarowanym masłem będą wchłaniać sosy – do dopracowania. Między innymi z tego względu poprosiłem o osobny pojemniczek z sosem. Pikle, pomidor, grillowana papryka, cukinia i lekko zeszklona cebula – bez uwag, choć fajnie byłoby pomidora lekko zgrillować. Mało kto w Polsce się na to decyduje a nie ma nic lepszego niż gorący malinowy pomidor z miękką skórką. Co do mięsa to zdecydowanie zaleciłbym jego doprawianie – szkoła Marty Seler jest tutaj dobrą rekomendacją. Frytki – najsłabsze ogniwo. Jako dodatek są OK, ale McCain to nie jest raczej synonim dobrego ziemniaka. Rozumiem braki lokalowe i kuchenne, więc nie ma się co czepiać. Lokal na razie nie ma także koncesji na piwo – spragnionym pozostaje wizyta w pobliskim spożywczaku :-)

Brat Jarosław:

Miasto rodzinne, sentymenty i takie tam inne, ale w końcu na tym blogu nie boimy się słowa „subiektywny”, sprowadzenie Kaszpira do Bydzi, zaowocowało krótkim tournée kulinarno-klubowym… i wymianą spostrzeżeń w podwójnej recenzji.
A z mojej strony konkrety: mięso wyborne, początkowo ugryzłem kawałeczek – myślę sobie: letko za suche:/ ale ponowne ugryzienie razem z sosem, serem i bułką? idealnie! poemat! Nauczyłem się, że właśnie tak należy oceniać mięso – przez pryzmat całości kompozycji. W tym przypadku wysoka miodność jedzenia; mięso „łatwo jadalne” czyli odpowiednio zmielone, bez dziwnych niespodzianek w środku.

20141025_185643Ser w dwóch odmianach, raczej delikatny, nie brał udziału w smaku. Sos, tak sos… ale to już Kaszpir raczył zauważyć, nie będziemy się dublować;) Także mi zostały na koniec dwie perełki: cebulka i pikle. Cebula lekko zgrillowana – ewenement w polskich burgerowniach ale jak pasuje! Na koniec pikle: duże plastry, jaki smak? idealny. Nie jestem w stanie tego oddać słowami ale to jest właśnie taki ogórek, jakiego sobie życzę w burgerze.

Dla mnie osobiście „Zaułek” dał radę, jest kolejnym przykładem, że oprócz pomysłu, smykałki do gotowania  i prowadzenia interesów trzeba jeszcze do biznesu dorzucić serce, a tego właściciele nie poskąpili, życzę im zatem wytrwałości – bo droga  wydaje się poprawna.

zaulek20_1 zaulek20_2 zaulek20_3Ogólnie bardzo ciepłe i dobre wrażenia. Właściciele są kontaktowi, chętnie rozmawiają z klientami i tworzą miłą atmosferę sprzyjającą dłuższej konsumpcji. Jak dla mnie bardzo dobry burger rekompensujący drobne drobiazgi. Duży plus za kanapki tygodnia – naprawdę świetne i oryginalne zestawienia smakowe i za opcję dla dzieci – baby (11 złotych za 75 g). I za tarty. I za dbałość o identyfikację lokalu. Tak trzymać a rekomendacja SFP będzie dla Was jedynie kwestią czasu!

Kaszpir & Brat Jarosław

Wielki test jasielskich placków ziemniaczanych część 1

Migawki amerykańskie – pizza, skrzydełka, quesadilla, gyros, chińszczyzna i kanapka kubańska

Dodaj komentarz