Stołówki pracownicze w biurowcach i w ich okolicach to najczęściej bardzo przeciętne kulinarnie miejsca. Wiadomo, jeśli trzeba dziennie wydać kilkaset posiłków to nie mogą być one przygotowywane na bieżąco, a muszą czekać na klientów w podgrzewaczach, co powoduje, że wszystko staje się suche i pozbawione smaku. Na szczęście od tej reguły istnieje kilka wyjątków. Świetny bar Presto w budynku Kruszywa przy Rzemieślniczej 1 jest jednym z nich. Ale dzisiaj nie o nich. Dzisiaj o miejscu, które wśród pracowników okolicznych biurowców ma niemal status legendy.
U Romana to niewielka sieć, trzy lokale w Krakowie i dwa w Katowicach. Dzisiaj opiszę lokal znajdujący się w Krakowie przy ulicy Kunickiego 5, niedaleko biurowców Galileo, Newton i Edison. Piątkowy poranek, okolice godziny 10, wewnątrz pusto, wchodzimy w trzy osoby i pytamy czy można już zamawiać dania obiadowe. Okazuje się, że nie ma z tym najmniejszego problemu, jedynym warunkiem jest to, że będziemy musieli chwilę poczekać.
Siadamy przy jednym z wielu stolików z wybranymi surówkami i po chwili jesteśmy wołani po nasze zamówienie, dwie ryby z frytkami i panierowana cukinia w zestawie z surówką i kompotem. Pierwsze wrażenie jest całkiem niezłe, frytki przyjemnie rumiane, wielka ich porcja, w towarzystwie ładnie opieczonego kawałka ryby. W smaku wielkich cudów nie ma, ryba nie jest raczej panierowana na miejscu tylko kupowana mrożona już w panierce. Wyciągnięto z niej tyle ile się dało. Jest smacznie, wystarczająco smacznie żeby tę rybę polecić. Frytki z mrożonki ale bardzo dobrze przyrządzone, odpowiednio chrupiące no i surówka, bardzo smaczna, odpowiednio kwaśna i pikantna. Bardzo przyjemny zestaw za niewielkie pieniądze.
O panierowanej cukinii nie mogę powiedzieć więcej niż to, że wyglądała bardzo smakowicie i znikała z talerza w tempie ekspresowym.
Jestem bardzo ciekaw jak wygląda to miejsce kiedy jest pełne i jak długo trzeba czekać wówczas na realizację zamówienia. Wiem jedno, w okolicy jest to miejsce najsmaczniejsze, doskonale dopełnia go foodtruck Bratwurst, który stoi naprzeciwko wejścia do Romana, a który już kiedyś opisywałem. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, zje smacznie i nie wyda dużych pieniędzy.
Ceny:
Cukinia smażona z surówką i kompotem – 7 zł
Ryba z frytkami i surówką (zamiana ziemniaków na frytki – 1,50zł) – 13,50 zł
Strona internetowa: http://uromana.com.pl/
Restauracja u Romana – ul. Kunickiego 5, Kraków