Nie ma chyba bardziej rozpoznawalnego, kochanego i kultowego polskiego street foodu niż zapiekanka. Niby prosta do zrobienia, a jednak częściej profanowana niż dobrze zrobiona. Wielbię zapiekanki od dziecka i cierpię, kiedy trafię na takie zrobione na odwal się, z marnej jakości składnikami, odgrzewane w mikrofali lub z suchą buła kaleczącą podniebienie. Jeśli chcecie zjeść zapiekanki idealne – zapraszam do Raciborza, gdzie znajdziecie Kultową Fabrykę Zapiekanek. Od razu powiem, że byłem tam po obfitym śniadaniu, a zaraz mieliśmy iść z Maćkiem na obiad, więc musieliśmy ograniczyć się do dwóch małych zapiekanek. Czego żałuję bardzo.
Lokal jest niewielki, ale przytulny, a menu dość rozbudowane. Ciężko się zdecydować na tylko dwie pozycje! Ostatecznie wzięliśmy Skurczybyka i Szarpaną Świnię. Dzięki otwartej kuchni można podpatrzeć, jak powstają nasze zapiekanki. A jest to prawdziwy slow food, bagietki po przecięciu smarowane są odpowiednim sosem, nakładane są na nie wybrane składniki i lądują w piecu. Trzeba więc chwilę poczekać. Nasze zapiekanki wzięliśmy na wynos.
Dobrze zabezpieczone przed wystygnięciem – kartonowe pudełko i folia aluminiowa pozwalają im dłużej zachować odpowiednią temperaturę, więc kiedy zasiedliśmy do jedzenia, ser jeszcze kusząco się na nich ciągnął.
Skurczybyk (mała 14 zł, duża – 50 cm – 16 zł). Na chrupiącej bagietce znajdziemy sos śmietanowy, kurczaka w panko, boczek, cebulę, pieczarki, pieczoną kiełbasę i habanero. Poprosiłem o dodatkowe posypanie jej szczypiorkiem:
Świetna buła! Równie świetny jest zestaw składników na niej. Dzięki panierce panko kurczak chrupie i jest soczysty w środku, kiełbasa pachnąca i mocna w smaku, pieczarki i cebula stanowią idealną bazę, a bekon… to bekon. Jest doskonałym dodatkiem do wszystkiego. Pyszna zapiekanka! Zastanawiam się nad nazwą. Czyżby był to ukłon w stronę pisarza Jana Oborniaka, autora „Krzyku ciszy”? Jak wiadomo pochodził on ze Skórca, bo często mówił „my Skurcybyki”.*
Szarpana Świnia (14 zł/16 zł) nie ustępuje Skurczybykowi ani smakiem ani sytością. Sos śmietanowy, szarpana karkówka, kiszony ogórek, karmelizowana cebula, ser. Bardzo dobra pozycja, w której karmelizowana cebulka idealnie komponuje się z soczystą, mięciutką karkówką. Poprosiłem o dodatkowe posypanie jej szczypiorkiem i prażoną cebulką:
Jest soczyście, miękko, chrupiąco, słodkawo i słono. Do każdej zapiekanki dostaliśmy po dwa sosy, które oczywiście robione są na miejscu. Najbardziej smakował mi ostry sos czosnkowy i czerwony sos o aromacie wędzonej papryki z pikantnym posmakiem.
Podsumowując: Żałuję, że nie było czasu by spróbować innych kompozycji. Podczas następnej wizyty w Raciborzu na pewno tam wpadnę i spróbuję innych zapiekanek oraz frytek z sosem. Miejsce zdecydowanie godne polecenia wszystkim miłośnikom zapiekanek.
*) O postaci pisarza Jana Oborniaka więcej tu: https://www.zmiennicy.com/postaci/inne/jan-oborniak.html
Kultowa Fabryka Zapiekanek – Mickiewicza 6, 47-400 Racibórz
Facebook – https://www.facebook.com/kultowezapiexy/
