Świta Lorda to ma klawe życie. Zapukał do drzwi kurier i wręczył mi duże, kolorowe pudło.
W pudle znajdował się spersonalizowany list:
oraz prezenty: torba na laptopa, myszka, smycz, otwieracz do butelek, długopis, balony i to co najistotniejsze: 4 butelki nowego Somersby i szklanka.
Jeśli pamiętacie wpis o jabłkowym Somersby, to pamiętacie także, że był to mój pierwszy kontakt z owocowymi napojami na bazie piwa. Nie ukrywam, że smak Somersby Apple Beer Drink na tyle przypadł mi do gustu, że od tamtej pory często mam w lodówce 2-3 butelki. Piję sobie, kiedy mam chęć na zimny, rześki napój, szczególnie w letnie wieczory sprawdza się idealnie.
Kiedy dostałem info, że Lord szykuje się z wejściem na nasz rynek z nowym smakiem, czekałem niecierpliwie. Na Zachodzie spotkać można Somersby o smaku gruszki, żurawiny, jeżyny, cytryny czy imbiru, więc bardzo byłem ciekawy, jaki też smak uzupełni ofertę. Okazało się, że wybór padł na jeżynę. Miałem nadzieję na gruszkę, ale pewnie z czasem i ona będzie u nas dostępna, a na razie wstawiłem butelki z jeżynowym Somersby do lodówki (Lord zaleca picie mocno schłodzonego lub z kostkami lodu).
Kiedy butelki były odpowiednio zimne, przyszła pora na degustację. Zrywam kapsel i przelewam jeżynkę do szklanki:
Tutaj mała uwaga: jako mężczyzna pozbawiony zmysłu artystycznego rozróżniam w zasadzie tylko podstawowe kolory. Przyjmijmy więc na potrzeby niniejszego wpisu, że Somersby Blackberry ma kolor… oranżadowy :) Aromat: rześki, owocowy. Zapachu alkoholu nie wyczuwam. Smak: świeży, orzeźwiający, owocowo – słodkawy, goryczka wyczuwalna w tle, zawiera 4,5% alkoholu. W końcu Somersby Blackberry Beer Drink to w 45% piwo a w 55% napój o smaku owocowym. Piwni ortodoksi pewnie nawet nie spojrzą w kierunku Somersby Blackberry Beer Drink, ale jeśli szukasz lekkiego, gaszącego pragnienie napoju i nie spożywasz z powodów ideologicznych wyłącznie piw z małych browarów – spróbuj, ten napitek daje naprawdę dużo radochy. A o to w końcu chodzi, prawda?
Update: (kilkanaście minut później) każda następna butelka smakuje lepiej :)
Podsumowując: kolejny świetny napój na gorące dni. Myślę, że podobnie jak w przypadku Somersby Apple Beer Drink, jeżynka szybko znajdzie swoich miłośników, szczególnie wśród Pań. W mojej lodówce również znajdzie się dla niej miejsce, bo nie dość, że dobre, to jeszcze lekkie i doskonale gasi pragnienie. Więc jeśli lubicie tego typu napitki to gońcie do sklepów, imprezę czas zacząć ;)
A teraz obiecany konkurs.
Zadanie jest proste: napisz w komentarzu pod tym wpisem, dlaczego to właśnie Ty powinnaś/powinieneś dołączyć do lordowskiej świty i spotkać się ze mną w siedzibie Lorda, czyli Somersby Estate w Warszawie na iście Lordowej wyżerce (zajadanie się produktami światowej sieci gastronomicznej) i popijaniem tego Somersby Blackberry Beer Drink?
Dwór Lorda wybierze 9 osób, które 23.03 (w niedzielę) o 13.00 dołączą do Lordowskiej świty na warszawskim Ursynowie w Multikinie (Al. KEN 60). Wiem, że to nie iPad, ale może ktoś się skusi na lanczyk, piwko i miłą rozmowę? W konkursie brać mogą wyłącznie osoby pełnoletnie, a ponieważ nie mam możliwości zwrócenia Wam kosztów podróży, to nagroda główna kierowana jest raczej do osób, które będą tego dnia w Warszawie. Dwie osoby spoza stolicy dostaną natomiast iście lordowską paczkę – niespodziankę, dlatego proszę Was, by w komentarzu dodać „gram o spotkanie” lub „gram o paczkę”! Czas start, kończymy o północy z niedzieli na poniedziałek.
P.S. Jeśli nie wygracie w moim konkursie, to i tak macie szansę na nagrody – Lord przygotował wiele niespodzianek. Szukajcie na blogach wpisów o jeżynowym Somersbym, wielu blogerów biorących udział w tej akcji ma coś do rozdania ;)
Stay open-minded! Powodzenia!
Wpis jest częścią kampanii promocyjnej nowego smaku napoju piwnego Somersby.
UPDATE – WYNIKI.
Lordowska komisja obradowała. Długo głowy swe łamała, wszystkich nagrodzić nie zdołała, ale szczęśliwców ostatecznie wybrała. Dwoje paczki otrzyma, dziewięcioro zaś do świty Lorda dołączy i w Somersby Estate napitkiem i strawą raczyć się będzie. Oto lista nagrodzonych:
Paczka-niespodzianka (nie wiem, co zawiera, ale Lord obiecał, że będzie ciężka i smaczna) leci do:
1. Ewelina Wawrzyniak
2. Michał Patelka
PODAJCIE NA PRIV ADRES DO WYSYŁKI!
Do świty Lorda dołączają:
1. Asia Majewska
2. Kasia Aniszewska
3. Przemek Brutkowski
4. Bronisław Turek
5. Ada Weremij
6. Marek Barański
7. Agata Sas
8. Natasza Rozmus – Król
9. Paweł Gidlewski
Spotykamy się w niedzielę o 13:00 w Somersby Estate na terenie Multikina, Al. KEN 60, Warszawa. Do zobaczenia :)
2 komentarze