Czy wiedzą Państwo, która potrawa kuchni polskiej została opisana pierwsza wraz z recepturą? Otóż była to maczanka po krakowsku. Wg Leszka Mazana był to też pierwszy polski fast food. A cóż to takiego ta maczanka, zapytacie. Otóż jest to długo duszona karkówka wieprzowa podawana z sosem (oryginalnie kminkowym). Podawana w bułce, która ma zadanie wchłonąć w siebie sos, ale spotyka się ją także w wersji talerzowej. W tej ostatniej bułką ścieramy sos i pakujemy do buzi. Czemu o tym piszę? Bo od jakiegoś czasu maczanka po krakowsku podawana jest także w Kielcach. Bardzo się z tego cieszę, bo odkąd miałem okazję spróbować tego cuda w Krakowie stałem się fanatycznym wyznawcą tej prostej i bardzo sycącej potrawy. Teraz i Państwo mogą jej spróbować. W lokalu, który mimo iż zacięcie ma restauracyjne, to atmosferę posiada na tyle luźną, że spokojnie można tam udać się na obiad bez krawata, a następnie spalić kalorie w rytm klubowych hitów albo podczas grania na żywo. Mowa o Restauracji (Kuchni) Boho na ulicy Kapitulnej 4. Jadałem w boho burgery i bardzo sobie je chwaliłem, teraz, po przeprowadzce z Bodzentyńskiej, lokal dysponuje dużą, otwartą kuchnią i śmiało atakuje nasze podniebienie nie tylko hamburgerami, ale i daniami kuchni polskiej. Duża w tym zasługa managera, Mikołaja Fajksa, który szlify zdobywał w Krakowie u boku Adama Gesslera. Dzieki niemu właśnie mamy w Kielcach maczankę. Podają ją na talerzu, w towarzystwie pampuchów i kiszonej, zasmażanej kapusty. Pampuchy świetnie zastępują bułkę i chłoną sos jak ZUS składki.(…)