Andrus, czyli street food po krakowsku - Street Food Polska
close

Andrus, czyli street food po krakowsku

0udostępnień

Kraków cierpi z powodu małej ilości food trucków. Osobiście bardzo mi przykro, że w moim rodzinnym mieście jest ich tylko kilka. W innych miastach Polski moda na food trucki rozkwita (tja, powiedz mi to o Kielcach – Żorż), co chwilę można usłyszeć zapowiedź pojawienia się kolejnego samochodu z jedzeniem. W Krakowie póki co panowała food truckowa posucha. I choć dania z tych, które już są na ulicach mają świetne opinie, to człowiek zawsze chciałby więcej. Kiedy tylko Żorż wysłał mi cynk, że na krakowskich ulicach można spotkać kolejnego food trucka, udałem się w miejsce gdzie parkuje, tak szybko jak tylko się dało.

andrusW Andrus Food Truck zjemy coś, co jest uważane za klasyczny krakowski przysmak – maczankę. Maczanka według Andrusa to marynowany przez dwa dni a następnie wolno pieczony w niskiej temperaturze karczek wieprzowy. Do tego bułka wypiekana na zamówienie, dodatek pikli i smażonej cebuli. Całość można mieć już od 9 zł w najprostszej wersji.

menuPierwsze wrażenie jest bardzo dobre, podgrzana w klasycznym rożnie bułka, wystający z niej solidny kawał mięsa oraz pikle.

bułazzewnątrz

bułazzewnątrz1Pierwszy gryz i od razu jestem pod wielkim wrażeniem, bułka jest fantastyczna, zwięzła i doskonale trzyma całość, jest też bardzo dobra w smaku, widać że to nie bułka z pierwszego lepszego sklepu. Mięso jest bardzo, bardzo miękkie i soczyste, przepyszne. Sos który mu towarzyszy również jest pełen smaku. Osobna wzmianka należy się cebulce, jest bardzo aromatyczna i świetnie podbija smak mięsa. Pikle natomiast to zwykłe kupne pikle, nie ma w nich niczego szczególnego, jak dla mnie mogłoby ich nie być wcale, choć pewnie ktoś doceni, że łamią lekko smak w stronę kwaśniejszego. Jedyną wadą jest ilość sosu, świetnie nawilża on bułkę ale w biegu nie da się Maczanki jeść, bo się mocno pokapiemy i ubrudzimy.

buławśrodkuMimo tej małej wady bardzo mi smakowało. Do tego stopnia, że zamówiłem jeszcze zapiekankę, której ogromny rozmiar zauważyłem kiedy czekałem na moją kanapkę a inni klienci odbierali swoje zapiekanki.

menu1Przysmak, który wręczył klientom Pan obsługujący, miał spokojnie ze 25 cm długości. Po krótkiej rozmowie otrzymałem gigantycznych rozmiarów zapiekankę w ręce. Pieczona w klasycznym rożnie jest chrupiąca z zewnątrz i miękka i puszysta w środku, ser nie jest zeschnięty i ładnie się ciągnie, a pieczarki są idealnie przygotowane. Bardzo dobra zapiekanka. Stosunek cena/jakość wręcz rewelacyjny.

zapiekankaPosiłek za niewielkie pieniądze, a bardzo smaczny i niezwykle sycący. W Andrusie są dostępne również pierogi, jednak jako że nie jestem ich wielkim fanem, to akurat tej propozycji nie spróbowałem. Jak można podsumować Andrus Food Truck? Wielki szacunek za oferowanie czegoś nietypowego, do tego bardzo smacznego. Kolejny wielki plus to niskie ceny i sympatyczna i fachowa obsługa. No i całkiem duża różnorodność, od klasycznej polskiej zapiekanki przez maczankę po pierogi, nawet takie z owocami, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Mnie bardzo smakowało i na pewno będę wracał

Ceny:

Maczanka po krakowsku klasyczna – 9zł

Zapiekanka – 5zł

Andrus Food Truck – Norymberska 1 parking przy Kauflandzie (mniej więcej od 9 do 20 wszystkie dni tygodnia za wyjątkiem Niedziel)

Strona na facebooku: https://www.facebook.com/AndrusFoodTruck

Strona internetowa: http://andruskrakow.pl/

Nowego food trucka testował dla Was Michał Turecki, nasz człowiek w Krakowie.

 

Qń stawia na lokalność konsumując Wuchta Burgera

Łódź Street Food Festival po raz trzeci

Dodaj komentarz