Lubię pizzę. Na cienkim cieście, z aromatycznym sosem pomidorowym i wysokiej jakości składnikami. I choć jestem wierny jednej pizzerii w której jadam od wielu lat, w której mimo zmian placek zawsze jest tak samo dobry, to czasami próbuję czegoś nowego. Dzisiaj nastąpił właśnie taki dzień.
Uwielbiam odkrywać perełki zagrzebane gdzieś w głębi osiedli na obrzeżach miasta. Miejsca do których nie dociera się przypadkiem. Miejsca o których dowiaduje się dzięki znajomym albo innym stronom internetowym. Dzisiaj mamy do czynienia z tym drugim przypadkiem. Malutki lokal przy Borsuczej 12 w Krakowie. Kilka, może kilkanaście miejsc siedzących w środku i to co najważniejsze, piec chlebowy opalany drewnem. To dla mnie gwarancja, że pizza będzie co najmniej dobra. Kiedy jednak spojrzymy na ścianę i zobaczymy ilość dyplomów i certyfikatów, które otrzymał właściciel, a jednocześnie pizzaiolo, Pan Vincenzo Padone, wiemy już, że czeka nas doświadczenie z gatunku tych metafizycznych.
Menu jest szerokie i już po składnikach w nich opisanych możemy stwierdzić, że jakość jest w tym miejscu najważniejsza. Szybkie zamówienie, pani obsługująca informuje, że czas oczekiwania na pizzę wynosić będzie około 20 minut. Tak, ten malutki lokalik ukryty na jednym z krakowskich osiedli o 13 we wtorek jest pełen klientów. To też świadczy o jakości.
Po obiecanych 20 minutach ląduje przede mną gorąca, ledwo wyciągnięta z pieca pizza. Wygląda i pachnie obłędnie, ilość sera powoduje, że szeroko się uśmiecham. Odrywam kawałek brzegu i jestem w niebie, puszyste, elastyczne ciasto o wspaniałym smaku. Niestety ciasto na spodzie pizzy jest tak delikatne, cienkie i plastyczne, że niemożliwe jest jedzenie placka rękoma. Zabieram się więc za nie przy pomocy sztućców i już po chwili stwierdzam, że to jedna z najlepszych pizz jakie jadłem w życiu. Genialny balans smaku słodkiego i kwaśnego w sosie z niedużymi kawałkami pomidorów i genialny, lekko słony, ser mozzarella. Czy może być coś lepszego? Smak tak czysty a jednocześnie tak pełen jak tylko można sobie to wyobrazić.
Pewnie powinienem iść tam raz jeszcze i spróbować pizzy z większą ilością składników, ale ciężko mi sobie wyobrazić, żeby cokolwiek z menu smakowało mi bardziej. Jestem prostym człowiekiem uwielbiającym proste smaki, Margherita to piękno które tkwi w prostocie. Tutaj, dzięki użyciu najlepszych składników z możliwych, mamy do czynienia z pizzą idealną. Polecam, Michał Turecki
Ceny:
Pizza Margherita – 17 zł
Pizza Napoletana da Vincenzo Padone – ul. Borsucza 12, Kraków
Strona na Facebooku: https://www.facebook.com/Vincenzo-Pedone-Pizza-Napoletana-Pizzaitalianacademy-Polonia-1611694172438973
