W oczach polskiego turysty fakt ten może wydawać się zgoła dziwny, lecz tego roku Sopot odwiedziłem po raz pierwszy w życiu, przy okazji wycieczki z zakładu pracy. Po hotelowym śniadaniu i wizycie w Gdańsku trafiliśmy do Sopotu, gdzie zarówno ja, jak i moi znajomi stwierdziliśmy, że jesteśmy głodni i zamierzamy poszukać czegoś do zapełnienia żołądków. Po krótkich poszukiwaniach nasze oczy przykuło Sempre, a w szczególności widok pizzy, którą zajadali się goście lokalu. Padła szybka decyzja, wchodzimy. Na temat wystroju niewiele można powiedzieć. Ot, typowa knajpka w stylu włoskim, dominuje raczej biel, przy stolikach biało-czerwone obrusy w kratę. Na osobną uwagę zasługuje piwniczka z winami, która została przeszklona. Wchodząc do lokalu ma się wrażenie, że za chwilę wpadnie się do piwnicy. Z uśmiechem obserwowałem ludzi zatrzymujących się przed szybą.
Ponieważ pizza w lokalu jest raczej niewielkich rozmiarów (na moje oko 24cm 32 cm), każdy zamawia jedną dla siebie. Ja wybieram prostotę i dla mnie osobisty punkt odniesienia co do jakości podawanej pizzy – Prosciutto e funghi (25 PLN), czyli szynka i pieczarki. Po około 15 minutach otrzymujemy nasze zamówienie. Pizza zdecydowanie w stylu włoskim – cienkie, chrupiące ciasto (mimo, że nie była wypiekana w piecu opalanym drewnem), ser mozzarella i dobre jakościowo dodatki. Nie było ich zbyt dużo, ale taka już jest specyfika włoskiej pizzy – ma bronić się prostotą, a składniki mają jedynie nadawać smak. Miły akcent stanowiła kulka sera mozzarella na środku każdej pizzy. Mała rzecz, a cieszy. Tak jak w poznańskim Bar-a-boo, do pizzy można dobrać sobie świetne oliwy smakowe. I to jest to, co w konsumpcji pizzy Sempre było clou programu – pizza polana oliwą (w moim przypadku aromatyzowaną chili) nabiera dodatkowego, fantastycznego wymiaru. Chyba nigdy nie zrozumiem fascynacji Polaków sosem pomidorowym lub czosnkowym. Dobra pizza broni się sama, koniec, kropka. O opinię na temat jedzenia poprosiłem też konsumujących wspólnie ze mną znajomych. Wszyscy orzekli, że pizza również im bardzo smakowała.
Suma summarum, z lokalu wyszliśmy zadowoleni i najedzeni. Co do ceny, nie była ona najniższa, ale taki już urok nadmorskich lokali (szczególnie, że lokal znajduje się w pobliżu słynnego sopockiego molo). Jeśli więc jesteście w stanie wydać więcej, ale zależy wam na dobrej jakości pizzy, polecam Sempre.
Ristorante Sempre mieści się w Sopocie przy ul. Bohaterów Monte Cassino 49
Autorem wpisu i zdjęcia jest Kamil Rudzki.
